poniedziałek, 28 lutego 2011

Zucholandia

Z Obchodów Tygodnia hufca Gdańsk śródmieście, odbędzie się" Zucholandia - Piratolandia " Na którą wstępnie zapisaliśmy naszą gromadę. A próby rozpoczniemy już niedługo :-)

Gra w dwa ognie i malowanie koszulek

Na piątkowych zajęciach, jak już ogłaszaliśmy tydzień temu, odbyły się zawody w dwa ognie. Zebraliśmy się więc wszyscy na sali gimnastycznej, na której nowo poznana koleżanka "Akademia Groszka" Druhna Antena, przeprowadziła dla nas rozgrzewkę.






Po rozgrzewce przyszedł czas na zawody.



Każdy chciał wygrać i uzyskać 10 punktów dla swojej szóstki, ale przede wszystkim liczyła się dobra zabawa !




Po wszystkich rozgrywkach, a także pomiędzy zuchami a prowadzącymi :-), wróciliśmy do klasy na turniej gier planszowych, prowadzony przez Olka oraz na malowanie naszych koszulek z logiem Akademii groszka.






Na koniec jak zawsze krąg parady i krąg rady, gdzie każdy zuch ma możliwość podzielenia się z nami tym co mu się podobało i tym co nie.
Za tydzień w piątek szykuje się wielki Quiz Sportowy, a już za 2 tygodnie spotkanie z naszym tajemniczym gościem.

Informacja dla rodziców odnośnie koszulek.
Koszulki pomalowane są farbkami akrylowymi do tkanin. Aby utrwalić farbę na koszulce należy ją przeprasować przez szmatkę. Aby kolor utrzymał się jak najdłużej prac na lewej stronie w temp 30 C

niedziela, 20 lutego 2011

Zawody

To już druga zbiórka sportowa dzięki której jesteśmy coraz bliżej zdobycia grupowej sprawności sportowca. Po krótkiej rozmowie w kręgu na temat dziwnych sportów i zawodów sportowych, przeszliśmy od razu do zawodów, które urządziliśmy na korytarzu. Przygotowany tor przeszkód i zadań miały pokonać cztery szóstki. Słodkie udka, Zimne Mleko, Waleczne Lwy i Gdańskie Lwy.




Każda drużyna miała szanse przebiec tor przeszkód dwa razy.




Po wszystkich biegach, dwa uzyskane czasy dodawaliśmy do siebie aby wyłonić zwycięzce .



Po walecznych bojach pierwsze miejsce zajęły dwie drużyny, Waleczne lwy i Słodkie udka, trzecie miejsce należało do Zimnego Mleka a czwarte do Gdańskich lwów. Gratulujemy wszystkim i każdemu z osobna.
Pod koniec zbiórki przyszedł czas na zdawanie sprawności indywidualnych, takich jak muzyka i kolekcjonera.






Na następnej zbiórce idziemy na sale gimnastyczną aby zagrać w zbijaka..
Do zobaczenia !! :-)

Nowy cykl sprawnościowy, sportowiec.

 Na dzisiejszej zbiórce rozpoczęliśmy nowy cykl sprawności grupowych. Sprawność sportowca.
Po rozmowie na temat ulubionych sportów, zawodników sportowych, ostatnim tematem rozmowy była kwestia rozgrzewki, wspólnie ustaliliśmy że jest bardzo ważna. Każda z szóstek musiała ustalić swój program ćwiczeń rozgrzewających, trwający 15 minut , które będzie ćwiczyć pomiędzy zbiórkami.



Po spisaniu, nastąpiła prezentacja czy każdy wie co musi ćwiczyć.


żeby wszyscy dobrze się rozgrzali, druhna Monika poprowadziła pląs "Głowa ramiona"



Po pląsaniu wszystkie zuchy ustawiły się w dwuszeregu. Na następną zbiórkę każdy miał przynieść BIAŁĄ koszulkę na którą naprasujemy nasze logo "Akademii Groszka". Tak aby inne gromady zuchowe wiedziały kto jest lepszy od nich w wybranych sportach ;-)
Po zbiórce przyszedł czas na zdawanie sprawności indywidualnych.


  :-)

czwartek, 10 lutego 2011

Sprawność Podróżnika


Na ostatniej zbiórce, zakończyliśmy cykl zbiórek na sprawność podróżnika. Przypomnieliśmy sobie jakie kraje i państwa odwiedziliśmy. Każda z szóstek, za zadanie miała stworzyć scenkę z wcześniej wylosowanym miejscem  jakie było na zbiórkach, oraz użycie słów na kartce z tym krajem związanych.
Bibuły i kredki poszły w ruch. Nasze trzy szóstki spisały się wyśmienicie, zaskakując nas swoją kreatywnością. Wszystkie zuchy otrzymały sprawność podróżnika!
 Po odegraniu scenek, obejrzeliśmy zdjęcia i film z biwaku, który odbył się w Kolbudach. Zuchy uczestniczące na biwaku miały możliwość wybrania sprawności indywidualnych które mogli przygotować na zaliczenia. Sprawność kolekcjonera/kolekcjonerki zdobyli - Gabrysia, Emilka, Hania i Bartek
sprawność piłkarza - Kuba i Kamil, sprawność przyrodnika - Bartek oraz sprawność kronikarza za piękny opis przebiegu biwaku w Kolbudach - Gabrysia.
 Podczas kręgu rady, wszyscy zgodnie podjęliśmy decyzje że następną sprawność jaką chcemy grupowo zdobyć będzie sprawność sportowca.

Niestety zdjęć ze zbiórki nie mamy bo Druh gapa Tomasz zapomniał o aparacie. :(

Reklama                                                              reklama

 

tekst alternatywny

czwartek, 3 lutego 2011

Zuchowy Biwak w Kolbudach

Nasz pierwszy biwak odbył się od 14 do 16 stycznia w Kolbudach, pod hasłem - " Poszukiwacze zaginionych bajek" !
Była to nasza pierwsza taka przygoda po za szkołą w oliwie, dla niektórych zuchów był to też pierwszy biwak i trzeba przyznać poradzili sobie naprawdę dziarsko. Przygód i zabaw było bezliku więc czas trochę poopowiadać co się działo.
Pierwszy dzień
To ogólnie ogarnianie klasowej sali w której mieliśmy spędzić dwie noce. Rozkładanie karimat i śpiworów, testy latarek i pełno siły na zabawy.








  
 Dwie  godziny po przyjeździe przyszedł czas na apel, na którym zebrały się wszystkie zuchy, które zostały powitane przez komendantkę biwaku.Razem z nami towarzyszyły nam  cztery inne gromady z hufca śródmieście.


 Zaraz po gorącym przywitaniu, wszyscy zebraliśmy się w kręgu aby opowiedzieć w kilku słowach  o swojej gromadzie( nie mogło zabraknąć Pana Groszka ). Zaśpiewaliśmy kilka piosenek i przyszedł czas na mycie zębów.




Dzień 2
O 8 rano pobudka i poranne ćwiczenia. Sprawny zuch to dobry zuch. Obowiązkowe mycie zębów i delegacja robiąca śniadanie, tak rozpoczynał się każdy poranek biwaku.










Najedzeni po śniadaniu udaliśmy się na zbiórkę, podczas której, odwiedziła nas Fiona z prośbą o pomoc w odnalezieniu jej męża Shreka i odszukaniu zaginionej kartki z Wielkiej Księgi Bajek.
Żeby pomóc w poszukiwaniach , zuchy musiały wykonać kilka zadań oraz wykazać się wiedzą na temat filmowego Shreka.









...Po rozwiązaniu ostatniej zagadki okazało się żeby sprowadzić Shreka do domu trzeba przygotować dla niego pyszny obiad, wszyscy zabrali się to pracy i tak powstał smakowity drink z okiem, soczyste biedronki, świetliki, szczury i turbo ślimaki










 Kiedy wszystkie Gromady dorzuciły przysmaki do garnka, zapach jaki z niego się wydobywał przyciągnął Shreka i tak oto udało nam się odzyskać pierwszą zaginioną kartkę z Wielkiej Księgi Bajek...





  ......w czasie przerwy między zajęciami my się nie nudzimy i wyścig dżdżownic zarządzimy !

Przyszedł wieczór i powoli wszyscy przygotowywali się do wieczornego balu. Wszyscy przebierali się w stroje i czas było ruszać na bal.










Dzień 3
Ostatni dzień na biwaku, po porannych obowiązkach wybraliśmy się do Kościoła św. Floriana w Kolbudach
























Po mszy czekało na zuchy zadanie napisania bajki do Wielkiej Księgi Bajek, oraz ozdobienie kartki z napisaną bajką. Nasz bajka nosi tytuł "Groszek i Przyjaciele"

























W czasie już jednej z ostatnich zabaw, zuchy budziły śpiącą królewnę. Kiedy to się udało przyszedł czas na Teatr. Każda z gromad miała do przygotowania przedstawienie z wcześniej napisanej bajki. Nasz występ udało nam się zarejestrować, oto i on:





Po przedstawieniu przyszedł czas na wyjazd do domów, każdy z zuchów dostał na koniec guzik za odwagę, jest to pierwszy guzik z sześciu jakie muszą sobie sami przyszyć na chustę.
PO WIĘCEJ ZDJĘĆ Z BIWAKU ZAPRASZAM DO GALERII. WYSTARCZY KLIKNĄĆ NA ZDJĘCIE PONIŻEJ, ZAPRASZAMY !!

tekst alternatywny


Reklama                                      Reklama


tekst alternatywny